Ostatniego dnia września wystartowaliśmy mocną e-point’ową ekipą w Rowerowym Biegu Piastów w Górach Izerskich. Jest to rowerowa wersja tradycyjnego Biegu Piastów który zimą na nartach odbywa się w Jakuszycach od ponad 40 lat.

Mimo obaw do ostatniego dnia przed wyścigiem, pogoda dopisała: nie padało i było słonecznie, chodź dosyć zimno (rano około 5 stopni). Wariant trasy „Mega”, długości 46 km okazał się niezbyt trudny, bo niemal cała trasa prowadziła po szerokich, naprzemiennie asfaltowych i szutrowych duktach. Największą trudnością był podjazd długości 8 km z okolic Świeradowa-Zdroju w kierunku Polany Jakuszyckiej, który najbardziej rozciągnął stawkę. Jednak można było go pokonać własnym tempem, więc trasa nadawała się dla niemal każdego.

Rowerowy Bieg Piastów (Jakuszyce)

Impreza była świetnie zorganizowana: parkingi, odbiór pakietów, organizacja startu, przygotowanie trasy oraz piknik na mecie – widać było wieloletnie doświadczenie. Byliśmy także pozytywnie zaskoczeni zawartością pakietu startowego, ponieważ w cenie uczestnictwa, tj. 80 zł, dostaliśmy zupełnie przyzwoite rękawiczki rowerowe :-).

Pokonanie 46 km zajęło mi 01:46:06, co dało 11 miejsce w klasyfikacji „Open” (na 200 zawodników) i 2 miejsce w kategorii M40 (na 62 zawodników).

Rowerowy Bieg Piastów (Jakuszyce)

Rowerowy Bieg Piastów (Jakuszyce)

Rowerowy Bieg Piastów (Jakuszyce)

Rowerowy Bieg Piastów (Jakuszyce)

Rowerowy Bieg Piastów (Jakuszyce)

Impreza jest w świetnym miejscu i jest nietrudna technicznie, więc trzeba ją wpisać na stałe do kalendarza wyjazdów i za rok pojawić się większym zespołem firmowym. I także z dziećmi, bo dla nich też był przygotowany mały wyścig.